Projektanci nowego Audi postawili sobie porzeczkę bardzo wysoko, musieli zaprojektować nowy model A5 tak, aby był inny niż jego poprzednik Audi A4, a jednak tak samo dobry i popularny. Co zmieniło się w nowym coupe?
Nowe Audi A5 Sportback wbrew pozorom nie przypomina żadnego swoje poprzednika, jeżeli chodzi o linię stylistyczną – jest unikalnym autem.
Maska ma wypukły kształt typu ,,power dome”, chłodnica ,,single frame” znana z A4 została poddana modernizacji i jest teraz bardziej płaska i szersza. Mówi się, że o zadziorze samochodu mówią światła, tutaj postawiono na obłe reflektory, które dodają powagi i elegancji – jednak opinię pozostawiamy Wam. Co do reszty karoserii podobieństwa są do poprzednika Audi A4. Drobny lifting zastosowano jedynie do linii opadania dachu – w nowym A5 linia opadania jest bardziej delikatna.
Materiał, jaki użyto to w większości aluminium, które pozwala na zaoszczędzeniu wagi na poziomie 15 kg, co do poprzednika. Aluminium dodatkowo nadaje sztywności nadwoziu oraz pozytywnie wpływa na jego prowadzenie.


Wnętrze zostało również odświeżone poprzez nowy panel klimatyzacji, wirtualny kokpit czy zaprojektowana na nowo deska rozdzielcza. Wracając do poprzednika wnętrze urosło, Tylna kanapa została nieco obniżona, przez co wyższe osoby nie muszą się garbić.
Co znajduje się pod klapą bagażnika? Po otwarciu naszym oczom ukazuje się przestrzeń bagażowa o pojemności 480 litrów, po obaleniu tylnej kanapy powiększa się ona do 1300 litrów.


Nowe A5 to sportowy wygląd i to tak naprawdę wszystko pod maską to jednak cały czas spokojny towarzysz miejskich dżungli i spokojnej jazdy na długie trasy. Plusem jest jednak niezła dynamika jazdy.


Źródło: autocentrum.pl