Sonos, przechodzi obecnie przez jeden z najtrudniejszych okresów w swojej historii. Dyrektor generalny Patrick Spence ogłosił swoją rezygnację, co jest bezpośrednim skutkiem kontrowersyjnego wdrożenia nowej aplikacji, które wywołało falę niezadowolenia wśród klientów oraz kryzys w firmie.
Nieudane wdrożenie aplikacji: od problemów technicznych po kryzys wizerunkowy
W maju ubiegłego roku Sonos zdecydował się na całkowitą przebudowę swojej aplikacji mobilnej. Zamiast ewolucji użytkownicy otrzymali zupełnie nowy produkt, który w chwili premiery okazał się niedopracowany i pozbawiony kluczowych funkcji, takich jak obsługa starszych urządzeń. To posunięcie wzbudziło ogromne niezadowolenie, co odbiło się nie tylko na wizerunku firmy, ale również na jej wynikach finansowych.
Problemy z aplikacją spowodowały spadek wartości akcji Sonos na giełdzie, co z kolei doprowadziło do redukcji zatrudnienia – pracę straciło co najmniej 100 osób. Jednocześnie klienci masowo wyrażali swoje rozczarowanie w mediach społecznościowych oraz na forach internetowych.
Patrick Spence odchodzi – zmiana w kierownictwie
Po ośmiu miesiącach prób opanowania sytuacji, zarząd Sonos uznał, że dotychczasowe działania naprawcze są niewystarczające. Patrick Spence, który pełnił funkcję CEO od 2017 roku, postanowił ustąpić ze stanowiska, choć do końca czerwca będzie pełnił rolę doradczą, otrzymując wynagrodzenie w wysokości 7,5 tys. dolarów miesięcznie. Na jego miejsce tymczasowo powołano Toma Conrada, członka zarządu, który ma za sobą doświadczenie m.in. w Pandora oraz Snapchat.
Próba odbudowy zaufania
Sonos zapowiada kontynuację działań naprawczych, w tym dalsze ulepszanie aplikacji, która z czasem zaczęła odzyskiwać część funkcji i stabilności. Firma zobowiązała się również do poprawy transparentności i udoskonalenia procesów rozwoju produktów.
Mimo tych kroków, przed nowym kierownictwem stoi wyzwanie odbudowania zaufania zarówno wśród klientów, jak i pracowników. Sonos wciąż planuje rozwój swojej oferty produktowej – kolejnym dużym projektem ma być urządzenie do strumieniowania wideo, które stanie w konkurencji z Apple, Google czy Amazonem.
Co dalej z Sonos?
Rezygnacja Patricka Spence’a to symboliczne zamknięcie rozdziału pełnego wyzwań dla Sonos. Przed firmą długa droga do odbudowy wizerunku i pozycji na rynku. Czy nowe kierownictwo sprosta temu zadaniu? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – przyszłość Sonos będzie uważnie obserwowana przez klientów i inwestorów.