Wyobraź sobie niewielkie urządzenie, które ustawiasz w salonie na komodzie, przyciskasz jedną ikonę na pilocie i… voilà! Na Twojej ścianie pojawia się gigantyczny ekran o przekątnej nawet 150 cali. Bez zabawy w konfigurowanie ostrości czy mozolnego mocowania projektora do sufitu. Czy to w ogóle możliwe? Epson EF 21 zdaje się potwierdzać, że tak – a w dodatku robi to w wyjątkowo stylowym wydaniu, łącząc minimalistyczny design z laserową technologią i gotowym systemem Android TV.
Efekt? Masz przed sobą kompaktowe „kino” w postaci lekkiej, delikatnie zaokrąglonej kostki w oliwkowej obudowie, z czarnym frontem, którego praktycznie nie trzeba się wstydzić, zostawiając na widoku. Ten model jest wręcz zaprojektowany tak, by dobrze się prezentować, podobnie jak popularne rozwiązania typu Samsung The Freestyle. A teraz wyobraź sobie jeszcze, że wyciągasz go z pudełka, podłączasz do prądu i w ciągu kilkunastu sekund projektor jest gotowy do działania, kalibrując obraz samodzielnie.
Nowoczesny design i pełna automatyzacja
Choć Epson kojarzy się głównie z białymi, klasycznymi projektorami, EF 21 zdecydowanie wyłamuje się z tego stereotypu. Zewnętrzna powłoka w eleganckiej oliwkowej barwie, maskownica głośnika z tyłu, a do tego stosunkowo niewielkie rozmiary (bok nieprzekraczający 20 cm) i waga 2,3 kg. To sprawia, że równie dobrze może stać na widoku, dekorując pomieszczenie, zamiast być chowanym po szafkach, gdy nie jest w użyciu.
Przyciski regulacji? Pokrętła ostrości? Zapomnij o tym. Tutaj wystarczy wcisnąć „power”, a EF 21 sam ustawi ostrość, koryguje geometrię, sprawdzi, czy masz jakieś przeszkody w miejscu wyświetlania… i po chwili gotowe. Zero trudnych suwaków czy menu. To tak zwane „omijanie przeszkód” i automatyczne dopasowanie ekranu, a do tego wbudowany głośnik, który sprawdza się w większości typowych scenariuszy. Nie trzeba więc podpinać soundbara czy słuchawek, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, by z HDMI (z ARC) zintegrować go z rozbudowanym systemem kina domowego.
Laser w kompaktowej formie
Najważniejsza wiadomość: EF 21 to projektor laserowy, co przekłada się na dłuższą żywotność i brak drastycznych spadków jasności w trakcie użytkowania. Według producenta możesz liczyć nawet na 20 tys. godzin działania lasera (czyli lata oglądania, dzień w dzień, bez obawy, że lampa „strzeli”). Co więcej, ten model jest objęty 5-letnią gwarancją albo 12 000 godzin.
W efekcie możesz zyskać sprzęt, który przez długi czas nie wymaga od Ciebie martwienia się o wymianę źródła światła. A jasność na poziomie 1000 lumenów plus współczynnik kontrastu 5 000 000:1 zapewniają naprawdę przyjemny obraz. Znana ze świata Epsona technologia 3LCD sprawia, że pod kątem barw i nasycenia EF 21 konkuruje z najlepszymi projektorami w swojej klasie cenowej, bez typowego dla niektórych urządzeń DLP efektu tęczy.
Plug & Play w pełnym tego słowa znaczeniu
W zestawie znajdziesz projektor, pilot i przewód zasilający – nic więcej. Po podłączeniu do prądu możesz ustawić urządzenie w dowolnym miejscu. Nie musisz długo konfigurować, bo EF 21 robi to za Ciebie. Automatyczna korekcja geometrii, automatyczne ustawienie ostrości i brak konieczności rzeźbienia z trapezowaniem sprawiają, że już po kilkunastu sekundach możesz zobaczyć efekty na ścianie czy ekranie projekcyjnym.
System Android TV też jest wgrany fabrycznie, więc wystarczy krótka konfiguracja konta Google (możesz to zrobić przez telefon, skanując kod QR), i już masz pełen dostęp do popularnych platform typu Netflix, Prime Video, Disney+ czy Max. Nic się nie zacina ani nie każe Ci instalować zewnętrznego „dongla”. O to chodzi w urządzeniu lifestylowym: działać tu i teraz, a nie męczyć użytkownika wielogodzinnym przeszukiwaniem forów, by dograć potrzebne aplikacje.
Jakość obrazu i praktyczne doświadczenia
Nie sam design i system robią wrażenie, bo kluczem jest przecież to, co widzimy na ekranie. Projektor oferuje obraz Full HD 1080p, a dzięki laserowi i technologii 3LCD może wyświetlać w przyzwoitych warunkach nawet 150 cali. Jasność 1000 lumenów teoretycznie może wydawać się niewielka (w porównaniu do tradycyjnych modeli), ale w praktyce – przez równomierne natężenie kolorów – daje radę także przy częściowym oświetleniu pomieszczenia.
Jeśli dodać do tego wysoką ostrość i głębię barw, to nawet w zwykłym salonie (bez totalnego zaciemnienia) filmy czy mecze sportowe prezentują się zaskakująco dobrze. Bardzo przyjemne jest też oglądanie filmów z sufitem jako „ekranem” – jeżeli masz płaską powierzchnię u góry, projektor można ustawić pod kątem i cieszyć się leżeniem w łóżku, przy jednoczesnym podziwianiu wieczornego seansu.
Wbudowany głośnik, niska głośność i wygoda
Dużą zaletą jest wbudowany głośnik stereo, który gra na tyle przyjemnie, że bez problemu da się obejrzeć wieczorny serial czy YouTube bez konieczności rozstawiania dodatkowego sprzętu audio. Oczywiście nie zastąpi Ci pełnoprawnego kina domowego, ale w codziennych sytuacjach potrafi całkiem mile zaskoczyć ciepłym brzmieniem.
Na pochwałę zasługuje też bardzo cicha praca – EF 21 działa prawie niesłyszalnie, dzięki czemu w trakcie filmu nie masz wrażenia, że słyszysz szum wentylatora. Producentowi udało się osiągnąć niezły kompromis między wydajnością chłodzenia a niskim poziomem hałasu.
Pozostałe smaczki i cena
Epson EF 21 ma też port HDMI z ARC, dzięki czemu możesz podpiąć go do większego zestawu głośników, soundbara czy amplitunera. Pilot ma wygodne skróty do Netflixa, Prime Video i YouTube, a także przycisk szybkiej regulacji jasności. Co ciekawe, projektor ma też funkcję zabezpieczającą: jeśli wejdziesz w strumień lasera, ten na chwilę przygasi się, by nie uszkodzić Ci wzroku.
Zamierzoną przez producenta ceną jest kwota poniżej 3500 zł, co brzmi intrygująco, biorąc pod uwagę laser i wbudowane funkcje.
Czy warto kupić projektor Epson EF 21?
Epson EF 21 to projektor, który udowadnia, że lifestylowe rozwiązania nie muszą być drogie ani pozbawione najnowszych technologii. Wygoda obsługi, automatyczne ustawianie obrazu i wbudowany Android TV sprawiają, że możesz niemal natychmiast cieszyć się filmami i serialami na naprawdę dużym ekranie. Design w oliwkowej obudowie pozwala nie ukrywać go w kącie, a laserowe źródło światła gwarantuje żywotność i stabilną jasność przez lata. Dodatkowo urządzenie jest lekkie, ciche i zapewnia solidną jakość dźwięku wbudowanych głośników. Jeśli więc rozglądasz się za kompaktowym projektorem do domu, który zaoferuje Ci „pełne kino” od razu po wyjęciu z pudełka – EF 21 zdaje się trafiać w samo sedno. Może to być świetna okazja dla osób, które niekoniecznie chcą rezygnować z codziennego komfortu telewizora, ale szukają czegoś, co pozwoli cieszyć się obrazem 100+ cali w weekendowe wieczory.