Final Fantasy VII Rebirth, czyli druga z trzech części remake’u klasycznego jRPG, już dostępne w sprzedaży w wersji na PC. Oceny krytyków nie pozostawiają wątpliwości – Square Enix dostarczyło produkt świetnej jakości. Tymczasem wśród pierwszych recenzji graczy pojawiają się też pierwsze głosy niezadowolenia.
Długo wyczekiwany port na PC
Final Fantasy VII Rebirth, podobnie jak pierwsza część remake’u o podtytule Intergrade, pojawiło się początkowo jedynie na konsole PlayStation. W obu przypadkach port z wersji konsolowej zadebiutował na PC po około roku od debiutu na urządzeniach Sony. Choć ogłoszenie premiery Rebirth na komputerach osobistych nie było dla nikogo zaskoczeniem, entuzjazm graczy podczas grudniowej gali The Game Awards 2024 był doskonale widoczny na czacie transmisji.
Recenzje potwierdzają przypuszczenia – gracze nie będą zawiedzeni. Final Fantasy VII Rebirth kontynuuje dobrą passę zapoczątkowaną przez Intergrade i godnie kontynuuje rozpoczętą przez nią opowieść. W dniu premiery średnia uzyskana z 23 ocen recenzentów w serwisie Metactitic wynosi 90 punktów na 100 możliwych. Na wrażenia graczy trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, choć w sieci pojawiają się już pierwsze komentarze.
Final Fantasy VII Rebirth nie tylko w superlatywach
Po zaledwie kilku godzinach od premiery gry trudno spodziewać się pełnoprawnych recenzji użytkowników, jednak część graczy zdecydowało się opisać swoje pierwsze wrażenia z tytułem. Choć zdecydowana większość zgodnie chwali grę, gdzieniegdzie pojawiają się głosy niezadowolenia, w dodatku dotyczące zazwyczaj tego samego tematu – braku wsparcia dla monitorów Ultrawide.
Okazuje się, że gra nie przewiduje możliwości gry na wyświetlaczach ultrapanoramicznych, czyli tych o proporcjach ekranu 21:9. Jest to zaskakująca decyzja po stronie Square Enix, gdy w obecnych czasach tego typu wyświetlacze coraz bardziej zyskują na popularności i nie można ich już nazwać niszowymi. Final Fantasy VII Intergrade również wywołało niezadowolenie graczy brakiem wsparcia dla monitorów Ultrawide, więc tym bardziej dziwi fakt, że twórcy ponownie nie zadbali o tę funkcję. Gracze ponownie będą zdani na łaskę moderów w tym temacie.
Gdzie kupić nowe Final Fantasy?
Final Fantasy VII Rebirth jest dostępne w cyfrowej dystrybucji między innymi w serwisach Steam oraz Epic Games Store, gdzie grę można nabyć w promocyjnej cenie 195,30 zł. Na obydwu platformach promocja zakończy się 5 lutego 2025. Wówczas produkcja wróci do swojej docelowej ceny w wysokości 279 zł. Tytuł można nabyć również za pośrednictwem keyshopów takich jak Eneba czy Instant Gaming. W ich przypadku na chwilę obecną cena Final Fantasy VII Rebirth oscyluje w granicach 170-180 zł.
Na ten moment gra nie jest dostępna na żadnych serwisach oferujących grę w chmurze, więc przed zakupem warto zerknąć na wymagania sprzętowe, które niestety nie należą do najniższych.