Głośniki bezprzewodowe – Bluetooth vs Wi-Fi

Dźwięk stereo bez przewodów to niemal magiczne doświadczenie, które jeszcze dekadę temu było mało popularne – dziś jednak trudno sobie wyobrazić życie bez tej wygody. Chwile spędzone przy ulubionej playliście, niezależnie od tego, czy relaksujecie się w salonie, czy organizujecie przyjęcie w ogrodzie, są znacznie przyjemniejsze, gdy głośniki można ustawić w dowolnym miejscu. Nikt nie chce się martwić kablami plączącymi się pod nogami ani przerywaniem muzyki, gdy zwyczajnie poruszacie się po domu. A skoro wybór bezprzewodowych rozwiązań stale rośnie, czasem trudno zdecydować, które z nich będą najlepsze dla Waszej przestrzeni i upodobań.

W tym kontekście najpopularniejsze technologie to bez wątpienia Bluetooth i Wi-Fi. Każda z nich ma swoje mocne i słabsze strony, a często to właśnie szczegóły decydują, czy będziecie zadowoleni z zakupionego głośnika. Przyjrzyjmy się zatem, czym różnią się takie rozwiązania oraz jakie mają typowe zastosowania oraz na co zwrócić uwagę, gdy przyjdzie pora na wybranie nowego urządzenia do odtwarzania dźwięku bezprzewodowo.

Jak działa głośnik Bluetooth?

Zacznijmy od technologii Bluetooth, bo to ona często pojawia się jako pierwsza w kontekście łączności bezprzewodowej. Bluetooth pozwala na łatwe sparowanie dowolnego urządzenia – zazwyczaj smartfona, tabletu czy laptopa – z głośnikiem, bez konieczności wpinania się do sieci Wi-Fi czy konfigurowania bardziej zaawansowanych ustawień. Wystarczy włączyć funkcję Bluetooth, odnaleźć głośnik na liście dostępnych urządzeń, a potem rozpocząć odtwarzanie muzyki. To wszystko może trwać raptem kilkanaście sekund, a do muzycznej zabawy nie potrzeba haseł czy kabli.

Dlaczego Bluetooth jest tak popularny?

• Prostota – nie ma właściwie nic łatwiejszego niż sparowanie głośnika Bluetooth ze smartfonem.
• Mobilność – wiele głośników Bluetooth ma wbudowane baterie i są niewielkich rozmiarów, dzięki czemu można je zabrać na rower, plażę czy do parku.
• Niska cena – dostępne są setki modeli w różnych przedziałach cenowych, często całkiem przystępnych dla przeciętnej kieszeni.

Oczywiście warto wiedzieć, że Bluetooth ma też swoje ograniczenia. Największym jest zazwyczaj zasięg – w typowych warunkach to około 10-15 metrów (chociaż nowe wersje potrafią więcej, ale w praktyce ściany czy przedmioty mogą ten sygnał osłabiać). Kolejna rzecz to kompresja dźwięku. Co prawda istnieją kodeki, które pozwalają osiągnąć zadowalającą jakość, ale jeśli jesteście wyjątkowo wymagającymi melomanami, możecie czasem usłyszeć różnicę względem przewodowych rozwiązań czy wysokiej klasy głośników Wi-Fi.

Głośniki Wi-Fi – co je wyróżnia?

Kiedy słyszycie o głośnikach wykorzystujących sieć Wi-Fi, możecie pomyśleć o bardziej zaawansowanych zestawach muzycznych czy domowych systemach multiroom. Rzeczywiście, głośniki Wi-Fi są często kluczem do budowy solidnego środowiska audio w całym mieszkaniu, ale wcale nie ograniczają się wyłącznie do gigantycznych instalacji. Oto najważniejsze cechy:

• Lepsza jakość dźwięku: Dzięki wyższej przepustowości Wi-Fi, głośniki korzystające z tej technologii mogą przesyłać dźwięk w lepszej jakości. Gdy zależy Wam na odsłuchu plików bezstratnych (FLAC) czy innych formatów o wysokiej rozdzielczości będzie to nieocenione.
• Zasięg: Jeśli macie w domu stabilną sieć Wi-Fi, możecie słuchać muzyki z głośnika nawet na odległych piętrach czy w ogrodzie (pod warunkiem, że sygnał tam dociera). Bluetooth bywa w takich sytuacjach mniej skuteczny.
• Multiroom: Głośniki Wi-Fi często współpracują w systemie multiroom, co oznacza, że możecie zainstalować kilka urządzeń w różnych pomieszczeniach i sterować nimi z jednej aplikacji. Dzięki temu w sypialni może lecieć jazz, a w salonie rock – a wszystko to w pełni zsynchronizowane lub zupełnie niezależne.

Wadą głośników Wi-Fi jest zazwyczaj konieczność konfiguracji sieciowej, co niektórym może wydać się bardziej skomplikowane. Poza tym taki głośnik niemal zawsze musi być podłączony do źródła zasilania (bo mowa o urządzeniach stacjonarnych), co ogranicza jego mobilność. Nie wszyscy chcą też inwestować w droższe modele, skoro Bluetooth wydaje się wystarczający do codziennego słuchania muzyki.

Na co zwrócić uwagę, kupując głośnik bezprzewodowy?

1. Zastosowanie: Zastanówcie się, w jakich sytuacjach będziecie najczęściej korzystać z głośnika. Czy będzie stał w salonie, czy raczej planujecie zabierać go w plener?
2. Zasięg i stabilność łącza: Jeśli macie duże mieszkanie albo ściany utrudniają przepływ sygnału, sprawdźcie, czy głośnik Bluetooth ma wystarczający zasięg. Przy Wi-Fi warto zadbać o mocny router lub wzmacniacze sygnału.
3. Czas pracy na baterii (w przypadku Bluetooth): Żeby nie było rozczarowań, zobaczcie, ile godzin realnie wytrzymuje na jednym ładowaniu. Producenci lubią deklarować optymistyczne wartości, więc zerkajcie też na testy w sieci.
4. Jakość dźwięku i obsługiwane formaty: Jeśli jesteście audiofilami, zwróćcie uwagę na kodeki (np. aptX, LDAC) albo możliwości odtwarzania formatów bezstratnych w przypadku głośników Wi-Fi.
5. Dodatkowe funkcje: Niektóre głośniki mają wbudowaną asystentkę głosową, mogą łączyć się w pary stereo lub oferują odporność na zachlapania. Oceniajcie je pod kątem realnych potrzeb – lepiej wybrać prostszy model dobrej jakości niż przeładowany bajerami gadżet, z których nigdy nie skorzystacie.

Co dla kogo? 

• Bluetooth:

• Dla osób mobilnych, lubiących imprezy na świeżym powietrzu.
• Dla tych, którzy cenią prostotę i szybkość parowania.
• Dla młodzieży i studentów szukających tańszego, a jednocześnie modnego sprzętu audio.

Wi-Fi:

• Dla entuzjastów wysokiej jakości dźwięku, którzy chcą słuchać muzyki w najlepszym możliwym brzmieniu.
• Dla zwolenników inteligentnego domu i multiroom.
• Dla tych, którzy nie muszą przemieszczać się z głośnikiem i doceniają wygodę sterowania aplikacją.

Kiedy wybrać Bluetooth, a kiedy Wi-Fi?

Podsumowując, decyzja zależy przede wszystkim od Waszych potrzeb. Jeżeli szukacie kompaktowego głośnika do podróży, który pozwoli słuchać muzyki w tle na wakacjach, w ogrodzie czy na pikniku, Bluetooth jest zdecydowanie lepszym pomysłem. Tutaj liczy się mobilność, czas pracy na baterii oraz to, by urządzenie było łatwe w obsłudze nawet dla mniej obeznanych osób.

Z drugiej strony, jeśli zależy Wam na wysokiej jakości dźwięku, jesteście gotowi wydać więcej i chcecie budować system multiroom, warto postawić na Wi-Fi. Sprawdza się to zwłaszcza w mieszkaniach i domach, gdzie brakuje miejsca na przewodowe połączenia, a jednak chcemy mieć stabilną i niezawodną transmisję audio. Dodatkowym atutem jest tu możliwość sterowania za pomocą aplikacji: nie musicie się martwić o rozładowaną baterię w głośniku czy konieczność bliskości źródła dźwięku, by zachować zasięg.