More

    Intel powołuje nowego CEO – czy Lip-Bu Tan przywróci blask gigantowi półprzewodników?

    Intel, jeden z największych producentów półprzewodników na świecie, powołał nowego dyrektora generalnego. Na czele firmy stanie Lip-Bu Tan, doświadczony menedżer z branży technologicznej, który obejmie stanowisko 18 marca. Zastąpi on Pat’a Gelsingera, który po niespełna czterech latach został zmuszony do odejścia w związku z utratą zaufania zarządu do jego strategii.

    Tan, który wcześniej kierował Cadence Design Systems, ma za sobą sukcesy w podwajaniu przychodów firmy i wdrażaniu skutecznych zmian organizacyjnych. Obejmując stery Intela, staje przed wyzwaniem odbudowy pozycji giganta w sektorze półprzewodników.

    Problemy Intela za czasów Gelsingera

    Okres rządów Gelsingera był burzliwy. Mimo ambitnych planów modernizacyjnych, takich jak inwestycja 20 miliardów dolarów w nowe fabryki w Arizonie, Intel zmagał się z problemami operacyjnymi i finansowymi. Niezrealizowana akwizycja Tower Semiconductor oraz spadek wartości akcji o 50% w 2024 roku uwypukliły trudności w realizacji celów.

    Intel także nie zdołał w pełni wykorzystać boomu na sztuczną inteligencję, podczas gdy konkurenci, tacy jak AMD czy NVIDIA, odnotowywali dynamiczny wzrost. Sytuację pogorszyła konieczność redukcji zatrudnienia o 15% i opóźnienia w uruchomieniu fabryki w Ohio.

    Nowe wyzwania i nadzieje na przyszłość

    Lip-Bu Tan obejmuje stanowisko w momencie, gdy firma zaczyna dostrzegać pierwsze oznaki poprawy. Intel finalizuje współpracę z rządem USA w ramach ustawy CHIPS and Science Act, otrzymując prawie 8 miliardów dolarów na rozwój krajowej produkcji półprzewodników. Sukces sprzedażowy karty graficznej Arc B580 również daje powody do optymizmu.

    Tan w swojej pierwszej publicznej wypowiedzi jako CEO zapowiedział, że Intel pozostanie firmą skoncentrowaną na inżynierii oraz podejmowaniu „przemyślanych ryzyk” w celu wyprzedzenia konkurencji. Priorytetami będą odbudowa technologicznej przewagi Intela oraz rozwój usług foundry, co może oznaczać kontynuację planu IDM (Integrated Device Manufacturing).

    Przyszłość Intela w rękach Tana

    Tan, który ma doświadczenie w zarządzaniu firmami w trudnych okresach, będzie musiał odpowiedzieć na pytanie, czy Intel pozostanie w pełni niezależnym producentem chipów, czy zdecyduje się na większe zmiany, takie jak sprzedaż części biznesu. W obliczu globalnej rywalizacji w sektorze półprzewodników przyszłość firmy zależy od skuteczności nowego lidera.

    Najnowsze