More

    Pinsa z Airfryera – chrupiąca włoska uczta w kilka minut

    Chrupiące z wierzchu, lekkie jak chmurka i pełne smaku – pinsa to mniej znana kuzynka pizzy, która zdobywa coraz większą popularność nie tylko we Włoszech, ale i w polskich kuchniach. I chociaż z pozoru przypomina klasyczną pizzę, to jej sekret tkwi w cieście, które jest bardziej lekkostrawne, puszyste i… idealne do przygotowania w airfryerze. Tak, dobrze czytasz – możesz cieszyć się włoską ucztą bez potrzeby rozgrzewania piekarnika do 250 stopni i czekania pół godziny.

    Pinsa, czyli co dokładnie? Nie myl z pizzą!

    Na pierwszy rzut oka pinsa może wyglądać jak pizza, ale różnice są wyraźne – zwłaszcza dla kubków smakowych. Przede wszystkim, jej ciasto składa się z mieszanki mąk: pszennej, ryżowej i sojowej, dzięki czemu jest bardziej lekkostrawne, a także charakteryzuje się wyższą wilgotnością.

    W efekcie otrzymujemy spód, który po upieczeniu jest chrupiący z zewnątrz i miękki w środku. Nie bez powodu mówi się, że pinsa to pizza dla tych, którzy nie mogą jeść pizzy – mniej glutenu, niższy indeks glikemiczny, brak tłustego sera tonami. I zero wyrzutów sumienia.

    Airfryer – nowy sprzymierzeniec włoskich smaków

    Jeśli masz w domu airfryera i do tej pory używałeś go głównie do frytek lub nuggetsów, czas nadać mu włoski akcent. Ten kompaktowy sprzęt świetnie radzi sobie z podsmażaniem, przypiekaniem i – co nas dziś najbardziej interesuje – pieczeniem cienkich placków typu pinsa. Dzięki szybkiemu obiegowi gorącego powietrza pinsa z airfryera wychodzi idealnie chrupiąca, bez konieczności używania dużej ilości tłuszczu. I co najważniejsze – cały proces trwa zaledwie kilka minut.

    Co zyskujesz?

    • Czas – od momentu włożenia do pierwszego chrupnięcia mija maksymalnie 6–8 minut
    • Energię – airfryer zużywa znacznie mniej prądu niż piekarnik
    • Idealną teksturę – spód wychodzi rumiany, środek miękki, a dodatki perfekcyjnie zgrillowane

    Jak zrobić pinsę w airfryerze krok po kroku?

    Nie musisz być włoskim szefem kuchni, żeby opanować ten przepis. Potrzebujesz jedynie:

    • gotowego spodu do pinsy (do kupienia w wielu marketach lub sklepach online z włoską żywnością)
    • 2–3 łyżek passaty pomidorowej
    • ulubionych dodatków: szynka parmeńska, rukola, pomidorki, mozzarella, pieczarki, oliwki – tu panuje pełna dowolność
    • oliwy z oliwek, ziół i przypraw (bazylia, oregano, chili)

    Instrukcja przygotowania:

    1. Rozgrzej airfryer do 180–200°C.
    2. Posmaruj spód passattą – cienką warstwą, nie zalewaj!
    3. Ułóż dodatki – najpierw ser, potem mięso lub warzywa.
    4. Skrop oliwą, posyp przyprawami.
    5. Piecz przez 6–8 minut. Jeśli Twój airfryer ma mniejszy kosz, piecz jedną pinsę na raz.

    Domowe ciasto do pinsy – jeśli masz czas i chęci

    Choć gotowe spody do pinsy to ogromna wygoda, nic nie przebije smaku domowego wypieku. Jeśli chcesz zrobić wszystko od zera, oto uproszczony przepis na ciasto:

    Składniki:

    • 300 g mąki pszennej
    • 100 g mąki ryżowej
    • 50 g mąki sojowej (lub kukurydzianej)
    • 350 ml wody
    • 7 g suchych drożdży
    • łyżeczka soli
    • łyżka oliwy z oliwek

    Jak to zrobić?

    1. Wymieszaj wszystkie składniki i wyrabiaj ciasto ok. 10 minut.
    2. Odstaw pod przykryciem na 24 godziny do lodówki – tak, tyle! Długi czas fermentacji to sekret puszystej, lekkiej struktury.
    3. Przed pieczeniem wyjmij na 1–2 godziny do temperatury pokojowej.
    4. Rozciągnij ręcznie, nadając owalny kształt, dodaj składniki i wrzuć do airfryera.

    Pinsa na słodko? Dlaczego nie!

    Choć pinsa to klasyka kuchni wytrawnej, coraz częściej można spotkać wersje deserowe – a Airfryer idealnie nadaje się również do takich eksperymentów. Wystarczy upiec pusty spód, a po upieczeniu dodać:

    • serek mascarpone lub jogurt grecki
    • świeże owoce: truskawki, borówki, kiwi
    • łyżkę miodu lub syropu klonowego
    • garść prażonych orzechów lub płatków migdałów

    Taka pinsa to świetna opcja na weekendowe śniadanie albo mały cheat meal bez wyrzutów sumienia.

    Dlaczego warto zaprzyjaźnić się z pinsą z airfryera?

    Bo to rozwiązanie, które łączy smak z wygodą. Pinsa z airfryera to:

    • sposób na szybką kolację bez brudzenia całej kuchni
    • idealna opcja na imprezę – każdy może dobrać swoje dodatki
    • zdrowsza alternatywa dla klasycznej pizzy
    • wbrew pozorom – budżetowa, jeśli korzystasz z sezonowych składników

    No i nie oszukujmy się – chrupiące ciasto i roztopiony ser mają w sobie coś, co potrafi poprawić nastrój po ciężkim dniu!

    Rafał
    Rafał
    Właściciel / Redaktor Naczelny Numag.pl / Pasjonat brytyjskiej muzyki i włoskiej motoryzacji

    Najnowsze