Rejestratory jazdy są dużą pomocą w przypadku spornych zdarzeń drogowych. Zwalczają również zagrożenie ze strony „wymuszaczy odszkodowań”. Warto w takie urządzenie się wyposażyć, tym bardziej że dostępne są także modele na każdy portfel. Właśnie tak jest w przypadku testowanego dzisiaj sprzętu. Firma Navitel prezentuje nowy wideorejestrator do aut. To model AR280 DUAL, który umożliwia nagrywane z obu stron pojazdu.
Główny, przedni rejestrator został wyposażony w sensor optyczny GC2053 nigh vision, co ma spowodować dobre sprawowanie urządzenia w dzień i w nocy. Kąt widzenia to 140 stopni, a filmy nagrywane są w rozdzielczości FullHD przy 30 kl./s. Urządzenie posiada slot na karty microSD o pojemności do 64GB. Wyświetlacz posiada malutki 2-calowy ekran i wyświetla obraz w rozdzielczości 320x240px. Obraz z 2 kamer, może być na nim wyświetlany jednocześnie na kilka różnych sposobów.
Navitel AR280 DUAL – zawartość opakowania i wygląd
W pudełku znajdziemy kamerkę na przód i tył oraz przewód połączeniowy, ładowarkę samochodową i potrzebne dokumenty. Dodatkowo otrzymujemy 12-miesięczną licencję na Navitel Navigator, z mapami dla całej Europy. Jest to wersja na urządzenia tylko z Androidem.
Na górze urządzenia znajdziemy przycisk włączenia, tylna część poniżej ekranu zarezerwowana jest dla 5 przycisków funkcyjnych, służących do poruszania się po menu. Samo urządzenie jest wykonane solidnie. Jest bardzo małych rozmiarów, a klasyczna czerń wpasuje się w każde wnętrze samochodu.
Navitel AR280 DUAL – jakość nagrywania
Podczas dobrych warunków oświetleniowych, urządzenie radzi sobie całkiem nieźle. Lekko przekłamuje balans bieli, w cieniu kolor potrafi wpaść w niebieski. To jednak drobnostki, należy pamiętać, że mamy do czynienia z budżetową kamerką. W jeździe pod słońce radzi sobie całkiem dobrze, nie ma wielkich przepaleń i mocnych odbić. Tablice rejestracyjne samochodów są czytelne, podobnie zresztą jak znaki drogowe poziomie czy pionowe.
Trochę gorzej jest nocą. Widoczność tablic rejestracyjnych w tym przypadku pozostawia wiele do życzenia. W przypadku, gdy światło pada bezpośrednio na nie, powstaje tylko biała plama. Nie widać również rejestracji aut jadących z przeciwka, ale jest to już norma w sprzęcie w tym przedziale cenowym. Sytuacja jest jeszcze gorsza, gdy w nocy złapie nas deszcz.
Odnośnie tylnej kamery – wiadomo, ich jakość zawsze jest nieco gorsza niż głównych. Tu jednak możemy się pozytywnie zaskoczyć. Obraz zasługuje na pochwałę, jest wyraźny i ostry, a kolory oddane są poprawnie. Nie jest to obrazek, który możemy puścić w sali kinowej, lecz w zupełności wystarczy, aby zarejestrować sprawcę wypadku. Co ciekawe, zauważyłem, że tylna kamerka radzi sobie lepiej z oślepianiem przez reflektory niż przednia.
Navitel AR280 DUAL dodatkowe funkcje
Producent zapewnił nam niemałą ilość funkcji w tym urządzeniu. Mamy tu tryb parkingowy, który odpowiada za samodzielne uruchomienie się kamery, w przypadku wstrząsu – już teraz żaden sprawca obcierki parkingowej nam nie ucieknie. Czujnik przeciążeń G-Sensor aktywowany jest, w przypadku zderzenia lub ostrego manewru. Urządzenie może również służyć jako kamera cofania, jeżeli nasz pojazd nie jest wyposażony w taką opcję. Jest to jednak trochę uciążliwe, ponieważ ze względu na malutki ekran, obraz jest bardzo mało widoczny.
Czy warto kupić Navitel AR280 DUAL?
Ten rejestrator, jest niewątpliwie świetną propozycją dla osób, które szukają budżetowych rozwiązań, z opcją nagrywania z przodu i z tyłu. Nie jest to typ rejestratora do nagrywania wysokiej jakości filmików, które można później publikować w internecie, ale z pewnością posłuży do oceny zdarzenia drogowego. Urządzenie możemy nabyć w cenie ok. 199 zł.
