Zgodnie z informacjami przekazanymi przez zespół, Robert Kubica podczas najbliższego treningu ponownie będzie mógł poprowadzić bolid Alfy Romeo. W najbliższy piątek zastąpi Kimiego Raikkonena.
To kolejna okazja dla Roberta, by testować bolid przygotowany przez Alfę Romeo. W poprzedni piątek Kubica miał okazję zastąpić Antonio Giovinazziego i poprowadzić bolid C39. Podczas treningu na Red Bull Ringu wykonał 31 okrążeń. Jego praca podczas rozwoju i testów modelu C39 została doceniona przez szefa Alfy Romeo. Zespół chce powalczyć o punkty w środku stawki i podkreśla, że Robert stanowi bardzo duży atut.
Robert ma duży wpływ na zespół Alfy Romeo
Frédéric Vasseur (CEO) podkreśla, że dane, które Robert przekazuje inżynierom, są bardzo wartościowe. Na ich podstawie mogą oni pracować nad wprowadzaniem kolejnych poprawek do bolidów. Wszystko wskazuje na to, że Robert Kubica cieszy się z możliwości powrotu na tor, na którym miał okazję zadebiutować w 2006 roku.
Robert w wywiadach podkreśla, że jazda bolidem zapewnia niesamowite odczucia i nie może doczekać się możliwości jazdy po torze. Stara się jednak nie kierować pozytywnymi emocjami, a w pełni skupiać na zadaniu, które ma wypełnić. Rozwój bolidu w trakcie skróconego i niepewnego sezonu jest zwyczajnie trudniejszy.
„Moim celem na Węgrzech znowu będzie udzielenie pomocy ekipie w zrobieniu kolejnego kroku naprzód.”
Źródło: Alfa Romeo
