Sergio Perez nie został dziś dopuszczony do udziału w briefingu prasowym, które odbyło się przez GP Wielkiej Brytanii. Powodem okazał się niejednoznaczny wynik testu na koronawirusa. Meksykanin musiał go powtórzyć.
W trakcie dnia zespół Raicing Point poinformował, że Perez nie czuje się najlepiej, a jego test na COVID-19 nie był jednoznaczny. Dlatego też został skierowany na powtórne badanie, które potwierdziło obecność koronawirusa. To pierwszy przypadek zakażenia wśród kierowców F1.
Sergio Perez z pozytywnym wynikiem COVID-19
Zespół Racing Point poinformował, że Perez został poddany ponownemu testowi na COVID-19, który potwierdził obecność wirusa. Oznacza to, że kierowca nie będzie mógł wziąć udziału w wyścigu w najbliższy weekend. Zgodnie z procedurami został odizolowany. Z informacji podanych przez zespół wynika, że jego stan fizyczny jest dobry.
Na ten moment nie wiadomo, kto zastąpi Pereza za kierownicą RP20. Zespół z Silverstone nie posiada kierowcy rezerwowego. Być może zespół zdecyduje się na wykorzystanie kierowcy rezerwowego ekipy Mercedesa.
Sergio Perez nie będzie mógł brać udziału w wyścigach do czasu uzyskania negatywnego wyniku na COVID-19. Oznacza to, że najprawdopodobniej nie weźmie on również udziału w wyścigach, które odbędą się 9 i 16 sierpnia.
Źródło: Racing Point