Netflix ogłosił kolejną podwyżkę cen w wybranych krajach. Chociaż zmiany nie dotyczą jeszcze Polski, mogą wpłynąć na przyszłość europejskich użytkowników platformy. Co dokładnie zmienia się w ofercie i jak nowe stawki wpłyną na widzów?
Wyższe ceny w USA i innych krajach
Amerykańscy użytkownicy Netfliksa muszą przygotować się na wyższe rachunki. Najpopularniejszy pakiet standardowy, pozwalający na korzystanie z platformy w jakości Full HD na dwóch urządzeniach jednocześnie, podrożeje z 15,49 USD do 17,99 USD miesięcznie. To wzrost aż o 2,5 dolara – największy od dwóch lat.
Nie tylko ten pakiet stanie się droższy. Abonament premium, umożliwiający oglądanie treści na czterech urządzeniach w jakości 4K, wzrośnie z 22,99 USD do 24,99 USD miesięcznie. Nawet najtańszy plan z reklamami podrożeje – z 6,99 USD do 7,99 USD miesięcznie.
Zmiany dotkną również Kanady, Portugalii i Argentyny. Dodatkowo użytkownicy w USA zapłacą więcej za możliwość dodania dodatkowego subskrybenta do swojego konta – opłata wzrośnie z 7,99 USD do 8,99 USD.
Co z Polską?
Na razie ceny w Polsce pozostają bez zmian. Obecnie za pakiet standard płacimy 49 zł miesięcznie, a za premium – 67 zł. Ostatnia podwyżka w naszym kraju miała miejsce w sierpniu 2024 roku. Niemniej, biorąc pod uwagę globalną strategię Netfliksa, kolejne wzrosty cen w Polsce wydają się jedynie kwestią czasu.
Dlaczego Netflix podnosi ceny?
Według oficjalnych informacji platforma potrzebuje dodatkowych funduszy, aby inwestować w rozwój swojej oferty. „Podczas gdy kontynuujemy inwestowanie w naszą ofertę i dostarczamy klientom więcej treści, okazjonalnie będziemy prosić ich, by zapłacili trochę więcej” – tłumaczył Greg Peters, dyrektor generalny Netfliksa.
Rosnące koszty licencji na filmy i seriale oraz konkurencja na rynku streamingowym zmuszają Netfliksa do poszukiwania nowych źródeł przychodów. Wzrost liczby abonentów na rozwiniętych rynkach, takich jak USA czy Europa, staje się coraz trudniejszy, dlatego firma stawia na droższe abonamenty i plany z reklamami.
Rekordowy wzrost liczby abonentów i dalsze kroki
Mimo wzrostu cen Netflix zanotował rekordowy przyrost użytkowników. W czwartym kwartale 2024 roku platforma zyskała aż 18,91 mln nowych subskrybentów, osiągając łączną liczbę 301,63 mln abonentów na całym świecie. Przychody firmy wzrosły o 16% w porównaniu z poprzednim rokiem, osiągając 10,2 mld dolarów w jednym kwartale.
Chociaż Polscy użytkownicy mogą na razie spać spokojnie, globalne trendy wskazują, że podwyżki są nieuniknione. Wzrost cen w USA często wyznacza kierunek dla innych rynków. Pytanie nie brzmi „czy”, ale „kiedy” również w Polsce zobaczymy droższy Netflix.
