More

    Rosyjskie sankcje odbijają się na urodzie Rosjanek. W jaki sposób?

    Zachodnie sankcje wpływają przede wszystkim na rynek rosyjski, jednak odbijają się również na obywatelach Rosji. Powoli tracą oni dostęp do dóbr pierwszej potrzeby, ale również tych luksusowych. Szczególnie przekonały się o tym ostatnio panie, które do tej pory często korzystały z zabiegów medycyny estetycznej. Okazuje się, że dostęp do botoksu został mocno ograniczony.

    Czwartkowy dziennik gospodarczy Kommiersant poruszył ten problem w swoim artykule. Gazeta ta należy do Aliszera Usmanowa, jednego z najbliższych Kremlowi oligarchów. Rzecz jasna również dotkniętego sankcjami osobiście.

    W Rosji brakuje Botoxu

    Gazeta na swoich łamach odniosła się do wypowiedzi specjalistów rynku farmaceutycznego z firmy RNC Pharma consultancy, którzy zauważyli, że w okresie styczeń-marzec (czyli już po ataku na Ukrainę) miał miejsce aż trzykrotny spadek importu środka kosmetycznego na bazie jadu kiełbasianego, który inaczej znany jest jako Botox. W pierwszym kwartale na rynku rosyjskim znalazło się tylko 75 tys. dawek, czyli trzy razy mniej niż miało to miejsce w poprzednim roku.

    Spadająca podaż Botoxu odbiła się szerokim echem wśród klientów docelowych oraz już właścicieli klinik chirurgii estetycznej. Do tego jedna z klinik twierdzi, że są w stanie zapewnić zabiegi z botoksem tylko na najbliższe trzy miesiące. Niestety ma to miejsce w czasie bardzo korzystnym dla rynku beauty, gdyż popyt na botoks wzrósł w 2022 roku w Rosji o 12 proc. Problem z dostępnością środka stał się jeszcze bardziej dotkliwy, kiedy to amerykański producent botoksu AbbVie ogłosił wycofanie się Rosji w marcu.

    Sytuacja zapewne przerodziałaby się w bardziej drastyczną, gdyby producenci botoksu z Niemiec i Francji dotrzymali słowa i wycofali się z rynku rosyjskiego. Niestety to nie nastąpiło a francuski Ipsen i niemiecki Merz nadal są tam dostępne.

    Braki w zaopatrzeniu są na bieżąco uzupełniane przez rosyjskie firmy, poprzez zwiększoną produkcję tego znanego wypełniacza zmarszczek, jednak odbija się to mocno na kieszeni klientów. Ceny bardzo mocno wzrosły w górę. Nowy produkt otrzymał nazwę Сделано в России i już czeka na chętne osoby.

    Nowe