More

    Mini AGD do wynajmowanego mieszkania – co warto mieć?

    Wynajmowane mieszkanie to często kompromis między wygodą a ograniczoną przestrzenią i możliwościami aranżacyjnymi. Zazwyczaj nie chcemy inwestować fortuny w sprzęt, który być może za rok czy dwa zostawimy za sobą. A jednak – życie bez podstawowych urządzeń potrafi być uciążliwe.

    Na szczęście rynek małego AGD ma dziś do zaoferowania naprawdę sporo zgrabnych i niedrogich rozwiązań, które ułatwiają codzienne funkcjonowanie, nie zagracają kuchni i… często można je spakować do kartonu i zabrać ze sobą dalej. Co warto mieć w wynajmowanym mieszkaniu, by żyło się wygodniej i przyjemniej?

    1. Czajnik elektryczny to podstawa (i nie musi być nudny)

    Brzmi jak banał, ale jeśli trafiło Ci się mieszkanie bez czajnika – pierwszy zakup masz z głowy. Elektryczny czajnik to absolutne minimum komfortu w kuchni. Warto jednak nie brać pierwszego lepszego z marketu. Lepiej wybrać model:

    • o pojemności ok. 1 l (szybciej zagotuje wodę),
    • z filtrem antywapiennym (twardsza woda = więcej kamienia),
    • z automatycznym wyłączaniem,
    • o estetyce pasującej do kuchni – mini AGD może być też ozdobą.

    Jeśli pijesz dużo kawy z przelewu lub herbaty liściastej, rozważ czajnik z regulacją temperatury – różnica w smaku będzie odczuwalna, a koszt – niewiele większy.

    2. Toster lub opiekacz

    Jeśli Twoje śniadanie to najczęściej kromka chleba z czymś ciepłym, toster lub opiekacz może zostać Twoim najlepszym kuchennym kumplem. Wbrew pozorom, opiekacz do kanapek (tzw. sandwich) to nie przeżytek z PRL-u – dziś dostaniesz kompaktowe modele z wymiennymi wkładami (grill, gofry, tosty), które zajmują tyle miejsca co książka kucharska.

    Toster z kolei jest niezastąpiony, gdy masz pod ręką chleb tostowy, bajgle czy bułki – poranne chrupiące pieczywo, bez piekarnika, w 2 minuty? Bezcenna wygoda.

    3. Blender ręczny

    Blender ręczny to chyba najpraktyczniejsze z całego mini AGD. Mało miejsca, masa zastosowań: koktajle, zupy krem, sosy, pasty, hummus, a nawet ciasto na naleśniki. Dobry model kosztuje mniej niż 200 zł, a jeśli dorzucisz kilka złotych więcej – dostaniesz zestaw z końcówką do ubijania i pojemnikiem z ostrzem do rozdrabniania (idealnym np. do cebuli).

    Blender kielichowy też jest fajny, ale rzadko mieści się w małej kuchni, a jeszcze rzadziej chce się go myć.

    4. Mini kuchenka mikrofalowa – nie tylko do popcornu

    Mikrofalówka w wynajmowanym mieszkaniu to temat kontrowersyjny – raz jest, raz jej nie ma. Jeśli gotujesz rzadko lub często odgrzewasz, to niewielka, prosta kuchenka mikrofalowa może być Twoim kuchennym wybawieniem. Wybierz model:

    • o pojemności ok. 20 litrów (zmieści się talerz obiadowy),
    • z funkcją rozmrażania,
    • z łatwym czyszczeniem wnętrza (najlepiej emalia lub ceramika).

    Nie musisz wybierać wielkiej mikrofali z grillem i gotowaniem parowym – w wynajmowanym mieszkaniu liczy się praktyczność, a nie bajery.

    5. Mini odkurzacz ręczny – gdy chcesz mieć szybko czysto

    Nie każdy lubi dzielić duży odkurzacz z właścicielem mieszkania lub z innymi lokatorami, a już na pewno nie każdy ma gdzie go trzymać. Dlatego lekki, ręczny odkurzacz – czy to przewodowy, czy bezprzewodowy – to wybór dla tych, którzy chcą szybko ogarnąć rozsypane płatki, okruchy pod stołem albo włosy w łazience.

    Może być też idealnym uzupełnieniem dużego odkurzacza, zwłaszcza jeśli masz zwierzaka. Sporo modeli ma wymienne końcówki, np. szczotkę do tapicerki.

    6. Mini pralka? Serio?

    Tak, są takie rzeczy. Mini pralki – najczęściej turystyczne – przydają się w naprawdę nietypowych sytuacjach. Jeśli wynajmujesz pokój bez dostępu do pralki albo masz niemowlę i chcesz prać jego rzeczy osobno, to taka przenośna mini pralka za ok. 300–400 zł może się okazać zbawieniem.

    To też ciekawe rozwiązanie, jeśli wynajmujesz mieszkanie tylko na kilka miesięcy, a nie chcesz korzystać z pralni miejskiej.

    7. Suszarka do włosów

    Nawet jeśli nie suszysz włosów codziennie, suszarka może być przydatna: do ubrań, butów, a nawet… dmuchania ciepłym powietrzem w chłodne poranki, jeśli w mieszkaniu jest lodowato. Kompaktowa, składana suszarka zmieści się w szufladzie i może się przydać bardziej, niż myślisz.

    Jeśli masz dłuższe włosy – celuj w model z jonizacją i regulacją temperatury. Twoje końcówki będą wdzięczne.

    8. Waga kuchenna

    Kto raz zaczął ważyć produkty – czy to do fit diety, czy do wypieków – ten już nie wróci do „na oko”. Mała, elektroniczna waga kuchenna kosztuje grosze i zmieści się w szufladzie. A jeśli gotujesz z przepisów, to szybko się przekonasz, że ułatwia życie bardziej niż można się spodziewać.

    Bonus: niektóre modele mają wbudowane przeliczniki kalorii i składników odżywczych.

    9. Ekspres kapsułkowy

    Jeśli poranki bez kawy są dla Ciebie nie do zniesienia, warto rozważyć zakup ekspresu kapsułkowego. Zajmuje mało miejsca, działa błyskawicznie, a wybór kapsułek – od klasycznych po alternatywne (w tym wielorazowe) – jest coraz większy. Minusem są wyższe koszty kawy niż przy klasycznym ekspresie lub kawiarce, ale wygoda i smak często to rekompensują.

    Warto poszukać modelu z automatycznym wyrzucaniem kapsułek i możliwością zaprogramowania wielkości kawy.

    10. Gofrownica

    To już raczej gadżet niż potrzeba, ale jeśli lubisz domowe wypieki i słodkości – niewielka gofrownica lub urządzenie 3w1 (gofry, panini, grill) to świetny sposób na poprawę nastroju w zimowy weekend. Większość modeli ma wymienne płytki i łatwe czyszczenie, a efekt… no cóż – domowe gofry zawsze wygrywają.

    Mieszkaj wygodnie, nawet jeśli „na chwilę”

    Wynajmowane mieszkanie to nie hotel – warto zadbać, by czuć się w nim dobrze. Takie mini AGD to sprytne narzędzia, które mogą znacznie ułatwić życie bez konieczności inwestowania w wielkie sprzęty. Nie chodzi o to, by od razu kupować wszystko z listy, ale warto zastanowić się, co naprawdę ułatwi Ci codzienność.

    Może toster uratuje Twoje poranki, a blender pomoże Ci w zdrowszym gotowaniu? Drobne urządzenia dają więcej swobody i niezależności – a to w wynajmowanym mieszkaniu bywa na wagę złota!

    Rafał
    Rafał
    Właściciel / Redaktor Naczelny Numag.pl / Pasjonat brytyjskiej muzyki i włoskiej motoryzacji

    Najnowsze