Rosnące ceny energii i wody oraz kryzys energetyczny będą wywierać presję na producentów żywności, aby szukali bardziej zrównoważonych i efektywnych energetycznie metod produkcji.
Poszukiwanie bardziej zrównoważonych i efektywnych energetycznie metod produkcji będzie jednym z głównych zadań producentów żywności w 2024 roku. Takie działanie to presja wynikająca z szybkiego wzrostu cen energii i wody, a także postępującego kryzysu energetycznego.
Odpowiedzią na te wyzwania będą wdrożenia nowych rozwiązań technologicznych, które pozwolą zmniejszyć zużycie zasobów, wprowadzić oszczędności finansowe i zadbać o środowisko. Do takich technologii należą m.in.:
- Oszczędzanie energii w procesach chłodniczych i zamrażalniczych. W tym celu producenci mogą stosować bardziej wydajne urządzenia chłodnicze, izolować obiekty produkcyjne i magazynowe, a także optymalizować procesy produkcyjne.
- Oszczędzanie wody w procesach mycia i dezynfekcji. Producenci mogą stosować urządzenia o wyższej efektywności, a także wdrażać rozwiązania, które pozwalają na ponowne wykorzystanie wody.
- Stosowanie opakowań o mniejszej wadze i objętości. Opakowania stanowią znaczną część kosztów produkcji żywności. Producenci mogą obniżyć koszty, stosując opakowania o mniejszej wadze i objętości, które wymagają mniej energii do transportu i magazynowania.
Wprowadzenie usprawnień produkcji jest kluczowe dla redukcji kosztów, poprawy efektywności energetycznej i zminimalizowania wpływu na środowisko, szczególnie w kontekście wymogów unijnych Europejskiego Zielonego Ładu. Według Ministerstwa Finansów, w okresie styczeń-październik 2023 roku eksport produktów mlecznych z Polski spadł o 9% do 2,83 miliarda euro, podczas gdy import zmniejszył się o 5% do 1,4 miliarda euro. Dodatnie saldo handlowe wyniosło 1,43 miliarda euro, zanotowano spadek o 13% w porównaniu do 2022 roku. Oszczędności na kosztach produkcji są kluczowe w perspektywie 2024 roku.
Oprócz bezpośredniego wpływu na środowisko, wdrażanie nowych technologii może również przyczynić się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych. Na przykład, oszczędzanie energii w procesach chłodniczych i zamrażalniczych może przyczynić się do ograniczenia emisji metanu, który jest potencjalnie groźniejszym gazem cieplarnianym od dwutlenku węgla, ze względu na jego wyższą skuteczność w zatrzymywaniu ciepła w atmosferze.
Wdrożenie tak zaawansowanych zmian w obszarze technologicznym oznaczać będzie dla producentów konieczność poczynienia znacznych inwestycji. Biorąc jednak pod uwagę korzyści, które niosą ze sobą te rozwiązania, producenci muszą rozumieć, że to działanie opłacalne, zarówno pod względem ekonomicznym, jak i środowiskowym.
Jedną z takich technologii jest raslyzacja, czyli wykorzystanie światła UV w celu unieszkodliwiania mikroorganizmów. W porównaniu do konwencjonalnej pasteryzacji termicznej, raslyzacja pozwala na znaczne zmniejszenie zużycia energii i wody, co może przynieść producentom żywności wymierne korzyści tak ekonomiczne, jak i środowiskowe.
W 2024 roku w Polsce nasili się zainteresowanie innowacyjnymi technologiami, które prowadzą do redukcji zużycia energii i wody w procesach produkcji żywności. Lyras zauważa rosnące zainteresowanie jej technologią w Europie, zwłaszcza ze względu na jej wszechstronność. Raslyzacja, oparta na wykorzystaniu promieniowania UV do dezaktywacji mikroorganizmów, wyróżnia się jako alternatywa dla tradycyjnej pasteryzacji. Ciekawym aspektem jest możliwość zastosowania raslyzacji nie tylko do klarownych płynów, lecz także do mętnych substancji, takich jak mleko, solanka, soki, napoje czy piwo. Ta innowacyjna metoda pozwala istotnie ograniczyć zużycie energii i wody, co przekłada się na konkretne korzyści zarówno dla producentów żywności pod względem ekonomicznym, jak i dla ochrony środowiska – mówi Grzegorz Wróblewski, właściciel Biura Handlu Zagranicznego, przedstawiciel firmy Lyras w Polsce.
Jak raslyzacja może pomóc polskim producentom żywności w 2024 roku?
- Producenci mleka mogą zaoszczędzić do 90% energii i wody dzięki przejściu z pasteryzacji termicznej na raslyzację.
- Producenci soków mogą zmniejszyć zużycie energii aż o 60-80%, a zużycie wody o 60-70%.
- Producenci napojów bezalkoholowych mogą zaoszczędzić do 70% energii i wody dzięki zastosowaniu raslyzacji.
Raslyzacja może być szczególnie atrakcyjna dla polskich producentów mleka, soków i napojów bezalkoholowych. W tych sektorach, gdzie zużycie energii i wody jest szczególnie duże, raslyzacja może przynieść producentom znaczne oszczędności – dodaje Grzegorz Wróblewski.
Oprócz raslyzacji, w 2024 roku w Polsce można spodziewać się wzrostu zainteresowania innymi technologiami, które pozwalają na rozwinięcie gospodarstw z branży spożywczej. Do rozwoju przyczynią się takie technologie jak: niskotempreaturowe przechowywanie i transport, zastosowanie inteligentnych systemów w produkcji, innowacyjne metody pakowania, zrównoważone metody uprawy i hodowli, a także innowacje w genetyce roślin.