Zainteresowanie fotowoltaiką zdecydowanie przekracza wszelkie oczekiwania. Wpływ na to z pewnością mogą mieć ciągle rosnące ceny energii elektrycznej, czy przepowiadane problemy z dostępnością do prądu. Niestety oprócz zadowolonych klientów, są również ci, którzy mają pewne zastrzeżenia do alternatywnego pozyskiwania energii. Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zaczęły wpływać skargi. W ubiegłym roku przykładowo było ich aż 120.
Większość spraw wpływających do UOKiK w sprawie fotowoltaiki dotyczy obciążania klientów wysokimi kosztami przy odstąpieniu od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub możliwości wprowadzenia w błąd co do ostatecznych kosztów instalacji. UOKiK jest zaniepokojony zgłoszeniami, dlatego przedstawiono już zarzuty spółkom FG Energy oraz Krajowy Projekt Energetyczny. Toczy się też 10 różnych postępowań wyjaśniających.
Obecnie prowadzimy 10 postępowań wyjaśniających wobec firm z sektora fotowoltaiki. Dwóm spółkom postawiłem zarzuty, większość z nich dotyczy utrudniania odstąpienia od umowy i związanych z tym kosztów. – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Wiemy również, że prezes UOKiK przygląda się też działalności 10 innych firm zajmujących się fotowoltaiką. Wśród tych firm znalazły się: Woltex Development, 3S Group OZE, Woltanic, Centrum Energii Odnawialnej INTI, Sunday Polska, Edison Energia, PGEOZE PV, Energa Obrót, Euro CallCenter oraz Modern Energy Pro. Ich umowy oraz oferty są sprawdzane pod kątem = możliwości postawienia zarzutów naruszania zbiorowych interesów konsumentów lub stosowania klauzul niedozwolonych. Prezes UOKiK w przypadku firmy Euro CallCenter sprawdza także, czy nie doszło do niedopuszczalnego przetwarzania danych osobowych konsumentów. Została w tej sprawie zawiadomiona Prokuratura i Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Problemy te jednak nie powinny wpłynąć na ilość nowych instalacji, które będą powstawać. Szczególnie, że już niedługo rusza kolejna odsłona programu Mój Prąd 4.0.