Szukasz telefonu w niskiej cenie, a z drugiej strony spełniającego najważniejsze funkcje? Na rynku można znaleźć wiele interesujących modeli tanich smartfonów w cenie do 700 złotych. Wystarczy tylko wiedzieć, które z nich zasługują na uwagę Dowiedz się tego poniżej!
Smartfon flagowy czy budżetowy?
Producenci i fani nowoczesnych technologii najczęściej promują urządzenia flagowe, czyli skierowane do najbardziej wymagających użytkowników – biznesmenów czy miłośników gadżetów elektronicznych. Nieco poniżej znajdują się smartfony oscylujące w cenach około 1500 do 2500 złotych, oferujące przyzwoitą wydajność i wiele przydatnych funkcji. Na rynku znajdziesz także rozwiązania budżetowe, czyli tanie smartfony, które spełniają swoje podstawowe funkcje, a przy tym mogą niejednokrotnie zaskoczyć swoich właścicieli.
Na jakie tanie smartfony warto zwrócić uwagę?
Wśród smartfonów do 700 zł, które są dostępne na rynku, możesz znaleźć naprawdę ciekawe modele. W zależności od tego, jakich parametrów poszukujesz, do wyboru są urządzenia bardziej wydajne, z wytrzymałą baterią czy robiące naprawdę dobre zdjęcia. Poniżej znajdziesz kilka przykładów smartfonów, których zakup warto rozważyć.
Realme C25Y 4/128 GB
Jednym z modeli, jakie dostępne są w cenie do 700 złotych, jest Realme C25Y4/128 GB. Jak na ten segment ma dużą pamięć RAM, czyli 4 GB, a także 128 GB pamięci wbudowanej. Jego 8-rdzeniowy procesor Unisoc T618 o taktowaniu do 2 GHz współdziała z układem graficznym Mali-G52 MP2, więc powinien poradzić sobie z wieloma zadaniami i aplikacjami otwartymi w tle. Sprzęt ten wykorzystuje akumulator o pojemności 5000 mAh. Dodatkowo jest wyposażony w Dual SIM. Z pewnością to też dobre rozwiązanie dla osób poszukujących niedrogiego smartfona do zdjęć. 50-megapikselowy aparat, wspierany przez dwa obiektywy – 2 MP makro i 2 MP B&W – przy dobrym oświetleniu daje naprawdę dobre fotografie.
Telefon ten charakteryzuje absolutna prostota, jeśli chodzi o design. 6,5-calowy ekran LCD IPS ma u góry notch z przednim aparatem. Z kolei plecki, dzięki specjalnemu grawerunkowi, gwarantują pewny chwyt.
Motorola Moto E40 4/64 GB
Inny model, jaki zasługuje na uwagę, to Motorola Moto E40 4/64 GB. Marka o ugruntowanej pozycji wypuszcza wiele interesujących smartfonów, a ten, choć w segmencie budżetowym, zapewnia satysfakcjonującą pracę. Już na pierwszy rzut oka robi bardzo dobre wrażenie, szczególnie jeśli chodzi o dopasowanie poszczególnych elementów. 6,5-calowy ekran IPS o rozdzielczości 720 x1600 i odświeżaniem 90 Hz gwarantuje płynne wyświetlanie.
Wewnątrz znajduje się ośmiordzeniowy procesor Unisoc T700, 4 GB pamięci RAM i układ graficzny PowerVR GM 9446. To zapewnia sporą jak na ten segment cenowy wydajność. Ponadto ten smartfon został wyposażony w wysepkę z:
aparatem 48 Mpix i przysłoną f/1.79,
aparatem makro 2 Mpix i przysłoną f/2.4,
- czujnikiem pomiaru głębi 2 Mpix i przysłoną f/2.4.
Z takimi parametrami będziesz mógł wykonać bardzo dobre zdjęcia. Dla wielu osób zaletą będzie też wytrzymała bateria 5000 mAh.
Xiaomi Redmi 9C 2/32GB Dual Sim
Ostatni w tym zestawieniu Redmi 9C ze stajni Xiaomi to sprzęt o licznych atutach. Został wyposażony w 6.53-calowy ekran, procesor MediaTek Helio G35, 2 GB pamięci RAM i 32 GB wewnętrznej oraz układ graficzny PowerVR GE8320. Co jeszcze oferuje? Pojemną baterią i dobre wykonanie. Czytelny, jasny ekran pozwala w niemal każdych warunkach wyraźnie widzieć wyświetlaną treść. Do tego dochodzi nieczęsto spotykany w tym segmencie moduł NFC. Tym samym urządzenie to będzie doskonałym zastępstwem dla karty płatniczej, jeśli korzystasz np. z usług Google Pay. W Redmi 9C znajdziesz również wysepkę z dwoma aparatami 13 Mpix i 5 Mpix wspomaganymi przez aparat do wykrywania głębi.
Wybierz smartfon odpowiedni dla Ciebie!
Powyżej zapoznałeś się z trzema przykładowymi modelami, należącymi do czołówki w segmencie budżetowym. Tani smartfon to często wybór między różnymi atutami i to od Ciebie zależy, jakie parametry uznasz za ważne. A jeśli Ty szukasz telefonu w cenie do 700 złotych – zajrzyj do sklepu Neonet, gdzie znajdziesz duży wybór produktów!
Artykuł powstał we współpracy z Neonet.
