Grudzień to ten moment w roku, kiedy częściej niż zwykle myślimy o małych codziennych luksusach. Ciepła kąpiel po mroźnym spacerze, spokojny wieczór z maseczką na twarzy, włosy wysuszone tak, jak po wyjściu z salonu, a nie po szybkim suszeniu „przed pracą”. W tym roku w ten klimat bardzo dobrze wpisuje się świąteczna promocja suszarek MOVA: high-speedowych modeli, które łączą mocny silnik, inteligentne technologie ochrony włosów i zaskakująco lekką konstrukcję.
Od 2 do 31 grudnia wybrane urządzenia z linii personal care kupimy znacznie taniej niż zwykle, a w artykule poniżej podpowiadamy, dla kogo, który model będzie najlepszym prezentem.
MOVA Master 10: dla domowego stylisty, który chce mieć wszystko w jednym
Master 10 to suszarka stworzona dla osób, które lubią mieć pełną kontrolę nad stylizacją, ale nie chcą na co dzień żonglować kilkoma urządzeniami. Tutaj mamy tak naprawdę cały system, ultralekką bazę ważącą zaledwie 292 gramy i aż siedem profesjonalnych końcówek, od automatycznych lokówek 32 mm, przez wygładzającą nasadkę Flyaway Smoother, po dyfuzor i szczotkę zwiększającą objętość.
Urządzenie rozpoznaje każdą założoną końcówkę, automatycznie dobierając ustawienia temperatury i nawiewu, a potem zapamiętuje Twoje preferencje, żeby przy kolejnym użyciu od razu startować z ulubionym trybem. Nad tym wszystkim pracuje bezszczotkowy silnik 110 000 obr./min i efekt Coanda, który owija pasma wokół końcówki bez konieczności „siłowania się” z włosami, a kontrola temperatury NTC pilnuje, by nie przesadzić z ciepłem.
To sprzęt dla osób, które traktują łazienkę jak małe studio fryzjerskie: ktoś jeden potrzebuje codziennie gładkiej tafli, ktoś inny woli miękkie fale, a jeszcze ktoś próbuje ujarzmić loczki bez ich przegrzewania. Sugerowana cena katalogowa Master 10 to 1099 zł, a w świątecznej promocji można go kupić ze zniżką 36 procent, to już poziom rabatu, przy którym naprawdę można rozważyć wymianę starej suszarki na coś zdecydowanie bardziej „pro”.
MOVA Shine 20: jedna suszarka dla całej rodziny
Jeśli w domu suszarkę dzieli kilka osób i każda ma inne potrzeby, dużo sensu ma model Shine 20. To high-speedowa suszarka z inteligentnym czujnikiem TOF, który mierzy odległość od włosów i automatycznie utrzymuje temperaturę na bezpiecznym poziomie 55°C. Dzięki temu skóra głowy nie jest przegrzewana, a włosy zachowują więcej wilgoci. Do tego dochodzi technologia AeroBlossom, charakterystyczny, „kwiatowy” wylot powietrza, który wygładza strumień, wyrównuje temperaturę na całej szerokości i wycisza pracę urządzenia do około 58 dB.
Shine 20 rozpoznaje też nasadki i wie, kiedy suszyć szybko i mocno (końcówka FastDry dla krótkich włosów), kiedy skupić się na objętości u nasady (Volumizing Air Comb), a kiedy pracować najdelikatniej, jak to możliwe, w trybie dziecięcym z szerokim, miękkim nawiewem i niższą temperaturą. Plazmowa technologia jonowa z 300 milionami jonów dodatnich i ujemnych pomaga redukować puszenie i elektryzowanie, co doceni każdy, kto w sezonie grzewczym zmaga się z „ulotną” grzywką.
To bardzo dobry wybór jako wspólny prezent „dla domu”: jedno urządzenie, które ogarnie tatę w pośpiechu przed wyjściem, mamę szykującą włosy na świąteczne spotkania i dziecko, które nie przepada za gorącym, głośnym nawiewem. Shine 20 w regularnej cenie kosztuje 899 zł, a grudniowy rabat wynosi od tego 39 procent.
MOVA Flip 10: high-speed, który składa się jak gadżet podróżniczy
Flip 10 to propozycja dla tych, którzy żyją w ruchu: często wyjeżdżają, trenują, korzystają z hotelowych łazienek i nie chcą być skazani na ciężkie, głośne suszarki z przypadkowym nawiewem. Największy wyróżnik tego modelu to składana konstrukcja z trzema kątami pracy: 0°, 90° i 180°. Można używać go jak klasycznej suszarki, jak poręcznego stylera lub złożyć całkowicie, wrzucając do torby treningowej czy walizki. Waga? Zaledwie 300 gramów bez kabla, czyli mniej niż puszka napoju.
W środku pracuje silnik bezszczotkowy 110 000 obr./min z prędkością powietrza do 65 m/s, więc nawet długie włosy można wysuszyć w kilka minut. Technologia jonów ujemnych (300 milionów jonów na cm³) wygładza pasma i ogranicza puszenie, a inteligentna kontrola temperatury NTC kontroluje nawiew 1000 razy na sekundę, żeby nie przesadzić z ciepłem. Do tego cztery tryby pracy – od delikatnego Kids Mode po szybki Quick Drying – oraz bardzo cicha praca, która nie budzi całego mieszkania.
Flip 10 to świetny pomysł na prezent dla osób aktywnych, które nie chcą rezygnować z efektu „jak po salonie” tylko dlatego, że większość tygodnia spędzają w drodze. Sugerowana cena katalogowa wynosi 699 zł, a w świątecznej promocji można liczyć na aż 57-procentowy rabat, to zdecydowanie najbardziej spektakularna zniżka w tej akcji.
MOVA Shine 10: cicha, kompaktowa suszarka na co dzień
Shine 10 to z kolei model, który świetnie sprawdzi się jako pierwszy krok w stronę high-speedowych suszarek. Jest kompaktowa, lekka (345 gramów bez kabla) i bardzo cicha, dzięki technologii AeroBlossom poziom hałasu utrzymuje się w okolicach 58 dB, co w praktyce oznacza, że można z niej korzystać późnym wieczorem bez obawy, że obudzimy pół mieszkania. Specjalny, „kwiatowy” wylot powietrza równomiernie rozprowadza nawiew, eliminując gorący środek i zimne krawędzie, typowe dla prostych suszarek.
Shine 10 ma ten sam bezszczotkowy silnik 110 000 obr./min, co większe modele, oraz plazmową technologię jonową z 300 milionami jonów dodatnich i ujemnych, które pomagają wygładzić włosy, domknąć łuskę i zatrzymać więcej wilgoci. Cztery tryby pracy, w tym Scalp Mode i Kids Mode, pozwalają łatwo dobrać siłę nawiewu i temperaturę do wrażliwej skóry głowy czy dziecięcych włosów, a funkcja One-Touch Cool Air umożliwia szybkie domrożenie fryzury chłodnym powietrzem.
To bardzo uniwersalny prezent, dla nastolatki, która chce unowocześnić swoją rutynę pielęgnacji, dla osoby mieszkającej w kawalerce, gdzie liczy się każdy centymetr i poziom hałasu, albo po prostu dla kogoś, kto używał do tej pory klasycznej suszarki i chce w końcu „zobaczyć różnicę”. Shine 10 w regularnej cenie kosztuje 399 zł, a grudniowy rabat sięga 50 procen od tej cenyt.
MOVA Turbo – szybkie suszenie w rozsądnym budżecie
Na koniec coś dla osób, które szukają możliwie najszybszego suszenia w przyjaznej cenie. MOVA Turbo to flagowy model w niższym segmencie cenowym, suszarka z tym samym wysokobrotowym silnikiem 110 000 obr./min, prędkością powietrza 65 m/s i kompaktową, 330-gramową obudową. W praktyce oznacza to, że krótkie włosy wysuszymy w okolicach 40 sekund, włosy do ramion w około dwie minuty, a długie w cztery.
Turbo ma inteligentną kontrolę temperatury z czujnikiem NTC (200 pomiarów na sekundę), cztery poziomy ciepła, od chłodnego nawiewu po gorący tryb 80°C – oraz zaawansowaną jonizację z 200 milionami jonów ujemnych, które pomagają okiełznać elektryzowanie. Do tego dochodzi cicha praca na poziomie około 58 dB i bardzo wygodna konstrukcja, która nie męczy nadgarstka przy dłuższym suszeniu. To świetna propozycja na prezent „budżetowy, ale porządny”, zwłaszcza że przy sugerowanej cenie katalogowej 219 zł rabat do 41 procent robi naprawdę zauważalną różnicę.
Jak wybrać swoją MOVĘ na święta?
Jeśli w głowie pojawia się pytanie: „która dla mnie?”, warto podejść do sprawy od strony stylu życia i budżetu. Master 10 to wybór dla tych, którzy chcą jednego, dopracowanego urządzenia z kompletem końcówek i najwyższą elastycznością stylizacji. Shine 20 najlepiej sprawdzi się w domu rodzinnym, gdzie jedna suszarka musi dogadać się z różnymi typami włosów i temperamentami. Flip 10 pokocha każdy, kto często podróżuje i ceni ultralekki, składany design. Shine 10 będzie idealna na co dzień do mieszkania, w którym liczy się cisza i kompaktowy rozmiar, a Turbo stanie się świetnym pierwszym high-speedem, szybkim, lekkim i zdecydowanie lepszym niż klasyczne, głośne suszarki sprzed kilku lat.
Świąteczna promocja MOVA trwa od 2 do 31 grudnia, więc jest czas, żeby spokojnie przejrzeć opcje, zastanowić się, komu chcemy poprawić włosową codzienność i dobrać model pod konkretne potrzeby. A jeśli któryś z nich trafi pod choinkę, jest spora szansa, że będzie to prezent, z którego ktoś skorzysta nie raz czy dwa, ale dosłownie każdego dnia.
Artykuł sponsorowany powstał we współpracy z marką MOVA
